Jest rekord Orlicza

Mohamed Sylla.

Wszech czasów jeżeli chodzi o otwarcie sezonu. Do tej pory było to jedenaście pierwszych spotkań bez porażki. Dzisiejsze zwycięstwo w Klimontowie jest dwunastym meczem biało-niebieskich bez porażki. Orlicz zapewnił sobie też, przynajmniej drugie miejsce w rundzie jesiennej.
Klimontowianka Klimontów - Orlicz 1:3 (0:3)


0:1 Nowocień Kacper (10')

0:2 Kostov Ivelin (18')
0:3 Sylla Mohamed (30')
1:3 Wielgus Bartłomiej (84')
Orlicz: Shram - Koev (70. Cherkashyn), Krogulec, Ciesielski, Lozniak - Nowocień K., Kostov (60. Kostek), Sukhetskyi, Ubożak - Sylla, Cheneshkov (75. Watson).
W pierwszej połowie na boisku istniała tylko jedna drużyna, a strata przez Klimontowiankę trzech bramek to najmniejszy wymiar. Po zmianie stron biało-niebiescy zadowoleni z wyniku wyraźnie spuścili z tonu i gra się wyrównała. Pod koniec spotkania gospodarze zdobyli honorowego gola.
Niespodzianka rezerw
Takiego wyniku nie przewidywał nawet największy optymista, że rezerwy Orlicza rozgromią w Suchedniowie Olimp Serbinów 9:0 (3:0). Łupem bramkowym podzielili się: Moskal Kamil 5, Nowak Maciej 2, Piwowar Michał, Banaczkowski Maciej. Przebudzenie Orlicza II na koniec rundy, ale nie poprawił swojej lokaty i zamyka tabelę.
Źródło: Nasz Suchedniów